Magiczna wizyta w Hobbitonie: Powrót do Śródziemia!
W ostatni dzień podróży zaplanowaliśmy powrót do Hobbitonu. Nie mogłam sobie odmówić tej okazji, zwłaszcza ze względu na najnowszą atrakcję planu filmowego – Bagshot Row. Ta urocza uliczka w Hobbitonie mieści dwie w pełni umeblowane nory hobbickie, wyposażone we wszystko, czego mogłaby potrzebować hobbicka rodzina – od pokoju dziecięcego, przez łazienkę, aż po pralnię!
Cathedral Cove i spacer w ciemności.
Czy kiedykolwiek szliście brzegiem morza w totalnych ciemnościach?
Ja tak! przyświecając sobie jedynie lampką czołówką i światłem z komórki, wybraliśmy się nad ranem aby przywitać wschód słońca przy tym epickim miejscu. Muszę przyznać, że pomimo towarzyszącego strachu było to ekstra przeżycie! Jedno z tych, na które patrzy się po jakimś czasie i totalnie nie myśli o tym, że podczas tego marszu w ciemności wnętrzności skręcały mi się ze strachu, będę pamiętać tylko to co dobre!
Neonowy zawrót głowy. Wai-o-tapu Thermal Wonderland.
To właśnie dzięki podróżom możemy odkryć coś zupełnie nam nie znanego, unieść wysoko brwi w zdziwieniu czy pokontemplować to, jaki świat jest piękny, czasem dziwny, a na pewno zaskakujący. Do takich właśnie zaskakujących miejsc należało Wai-o-Tapu Thermal Wonderland, które odwiedziliśmy podczas pobytu na północnej wyspie Nowej Zelandii.
Droga do Mordoru! Tongariro Alpine Crossing Track.
Do tej pory, pomimo ciężkich tras, zazwyczaj miałam dużo motywacji i determinacji, żeby iść przed siebie, ale podczas naszej wędrówki do Tongariro Alpine crossing po raz pierwszy w życiu zwątpiłam w swoje siły i byłam o krok od tego, aby zawrócić. Poczułam się niczym Sam i Frodo, jakby to była moja droga do Mordoru. ;P Serio, jeszcze nigdy nie było mi tak ciężko, żeby ukończyć hike, a dlaczego: przeczytajcie dalej!
Wszystkie drogi prowadzą do Bag End.
Witaj w drugiej odsłonie wpisu na temat Hobbitonu! Nasza droga wiedzie w przód i w przód. A jakże! Ostatnio skończyliśmy na odwiedzinach domu Sama Gamgee, ale to jeszcze nie koniec przygody. Zapraszam Was w dalszą drogę śladami Bilba i Froda Baggins zwiedzając Hobbiton, miejsce zarówno magiczne, jak i zielone.
Hobbiton.
Swoja wizytę w Hobbitonie zaczęliśmy w prawdziwie hobbickim stylu od uczty, lub jak kto woli drugiego śniadania. No przecież nie będziemy wędrować na pusty żołądek! Wsiadamy w autokar, który zawozi nas około 10 minut dalej, gdzie tak naprawdę mieści się Hobbiton, podczas podróży oglądamy materiały filmowe przybliżające nam historię tego miejsca, a także mamy okazję zobaczyć znajome twarze na ekranie m.in. Petera Jacksona czy Frodo Bagginsa (Elijah Wood).
 
        
        
      
    
    Zobacz co słychać na moim fanpage’u na Facebooku
 
        
        
      
    
    Napisz do mnie!
Hejka dżokejka, tu Magda! 
Napisz do mnie na: 
magdascupoftea@gmail.com


 
 
 
 
 
 

 
                 
                 
                
 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                